Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksSzukajLatest imagesRejestracjaZaloguj

Share
 

 Paulo Garcia

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość

Paulo Garcia
Gracz
Paulo Garcia
Jeran
Rok studiów : III
Wiek : 29
Skąd : Bogota, Kolumbia
Czystość krwi : 25%
Partner : Forever Alone
Orientacja : Hetero
Zajęcie : Wyrywanie dziewczyn
Inne : zawodnik Złotych Lage
Liczba postów : 17
Penary : 23
Paulo Garcia 14dopl5_th

Paulo Garcia Empty
PisanieTemat: Paulo Garcia   Paulo Garcia Icon_minitimeNie 30 Lis - 20:56



Paulo Garcia



Data i miejsce urodzenia: 24.06.1994 Bogota, Kolumbia
Miejsce zamieszkania: Lima, Peru
Czystość krwi: 25%
Kierunek studiów: Historia
Rok studiów: III
Kampus: Jeran
Ukończona szkoła: Feitiçaria

Wzrost: 1,89
Typ sylwetki: wysportowany
Kolor oczu: piwne
Kolor włosów: czarne
ZNAKI szczególne: -
Wizerunek: Jacob Artist



Biografia...

Paulo urodził się w jednej z najbiedniejszych i najbardziej skorumpowanych dzielnic Bogoty. Kto by mógł pomyśleć że to właśnie w takim miejscu żył i wychowywał się młody czarodziej. Oczywiście przez długi czas on sam o tym nie wiedział. Nazwisko otrzymał po matce, ponieważ ojciec, zniknął tak jak się pojawił. Był to pewien czarodziej, który szukał "miłości" w tutejszych slumsach. Jego mama padła ofiarą tego typa, i została sama na lodzie. Jednak nie była długo zła, gdy zobaczyła jakiego ma cudownego synka.
Paulo zawsze wpakowywał się w kłopoty, jednak nigdy nie chciał zawieść mamy. Chodził do szkoły, biednej co prawda, ale uczył się zawzięcie. Gdy był młody miał marzenie, by uciec z tej dzielnicy. Jego życie było całkiem szczęśliwe, mimo iż nie miał ubrań ze znanych marek, ani nie mógł sobie pozwolić na takie wygody jak iphon, czy nowa gra na komputer. Jednakże miał jedzenie, dach nad głową i dostęp do edukacji. Zawsze po szkole poświęcał parę chwil na naukę, a później wychodził z kolegami na dwór, i wracał późnym wieczorem. Tak wyglądał jego zwyczajny dzień, ale był raz wyjątek.
Był to pewien piękny dzień 2004 roku. Paulo grał wówczas z kolegami w piłkę nożną, na jakimś strzeżonym parkingu. Po jakimś czasie, w ich stronę szedł uzbrojony mężczyzna, krzyczał "wynocha!wynocha!" Był to policjant. Tutejsze dzieci nie boją się policji, a wręcz przeciwnie, nie lubię tych gości, którzy myślą że mogą wszystko. Ze strony chłopców poleciało parę wyzwisk, co zdenerwowało faceta w mundurze. Dzieciaki rzuciły się do ucieczki, gdy typek pokazał im broń. Paulo potknął się i upadł na ziemię. Mężczyzna podszedł do niego i przyłożył mu pistolet do głowy. To nie byłoby nic bulwersującego gdyby zastrzelił chłopca. Wystarczy żeby powiedział, iż dzieciak go zaatakował, a on zrobił to w obronie własnej. Tutaj nikt nie pilnował praw biednych ludzi, a co dopiero dzieci. Tak więc, policjant bez wahania pociągnął za spust. Jednak nie było żadnego huku. Paulo w szoku siedział na ziemi z zamkniętymi oczami, ale żył. Wierzcie lub nie, ale pistolet był załadowany, jednak kula nie wyleciała. Policjant spróbował naprawić broń, gdyż ta odmówiła mu posłuszeństwa. Garcia skorzystał z okazji i uciekł. Mężczyzna rzucił jeszcze w jego stronę kamieniem, na szczęście nie celnie, klnąc coś pod nosem. Jego broń dalej nie działała. Paulo zamknął się w swoim pokoju, po tym wszystkim nie mógł zasnąć zastanawiając się czemu jeszcze żyje. Przecież broń była załadowana. Wówczas nie wpadłoby mu nawet do głowy że nie jest zwykłym dzieckiem. Jego światopogląd zmienił się wraz z dniem ukończenia jedenastu urodzin. Nie było żadnej wielkiej imprezy, nie było tortu ani nic w tym stylu, nie było nawet prezentów, za mało pieniędzy na takie wygody. Jednak do Paulo przyszli koledzy. Pogadali trochę, potem poszli zagrać w nogę i popołudniu wszyscy rozeszli się do domu. Na chłopca czekała jednak niespodzianka. A mianowicie wiadomość, że jest czarodziejem. Niezwykłe, prawda? Przecież czarodzieje to tylko bajki, takie osoby nazywa się chorymi umysłowo.  A jednak, czarodzieje żyją pośród nas.
Paulo dostał małe dofinansowanie, na wszystkie potrzebne rzeczy i wyruszył do szkoły magii w Brazylii. Czuł się tam dziwnie, że nie pasuje. Z czasem dostosował się do społeczności czarodziei. Jego mama, nie mając na co dzień syna w domu, więcej pracowała, dzięki czemu więcej zarabiała.
W szkole magii poznał nowych kolegów. Był małym utrapieniem nauczycieli. Lubił robić psikusy i miał pełno głupich pomysłów. "Paulo, tylko nie zrób czegoś głupiego" słyszał te słowa często, przez te siedem lat edukacji. W szkole nie musiał się niczym zamartwiać, no chyba że ocenami, ale starał się uczyć systematycznie, najlepiej mu chyba szło z historią magii i starożytnymi runami. Przedmioty, na które narzekało najwięcej uczniów. Ale to go interesowało, często sam znajdował jakieś informacje odnośnie historii.
Gdy chłopak miał jakieś szesnaście lat, jego mamie udało się uciec z dzielnicy biedy. Znalazła małe mieszkanko na blokowiskach, co prawda nie było to zbyt bogate mieszkanie, ale przynajmniej nie było w okół narkomanów i dilerów. Wówczas Paulo musiał zostawać na różne święta w szkole. Żeby mama mogła na spokojnie spłacać mieszkanie. Jednak, dzięki temu miał gdzie się podziać po skończeniu szkoły. Długo nie minęło żeby wybrał się na studia. Ku zaskoczeniu kolegów wybrał historię. Oni mieli nadzieję że pójdzie z nimi na zaklęcia. Bo przecież taki psotliwy chłopak, na tak nudny kierunek żeby miał pójść? Mimo wszystko Paulo był zadowolony ze swojego wyboru, jego mama również. Przeprowadził się do Limy, i tam chwilowo zamieszkał. Ma zamiar po studiach wrócić do Kolumbii, i tam szukać różnych ciekawych rzeczy, bo to chce robić w przyszłości, a Peru wydaje się takie przebadane pod każdym kontem. Jak gdyby każda skamielina została znaleziona. Ale to na razie tylko plany na przyszłość, których nie musi się koniecznie trzymać.



Charakter...

Uchh co można powiedzieć o Paulo? Na pierwszy rzut oka można by pomyśleć że jest takim typowym bad boyem. Lubi robić psikusy, co z czasem może się przerodzić w dokuczanie. Jest flirciarzem. Próbuje zarywać do każdej dziewczyny która mu się podoba. Jakimś dziwnym trafem najbardziej podobają mu się te, które go nie chcą.
Paulo jest porywczy, zdarzało mu się wpadać w jakieś bójki w szkole, na szczęście nie miał jakiś większych problemów, ponieważ mimo swojego gwałtownego charakteru, był sumiennym uczniem. Więc dyrektor dawał mu szanse, wierząc że z czasem się zmieni. Chłopak coś osiągnął w tym kierunku. Byle jakie wyzwisko już go nie wkurza, nie sprawia że rzuca się na tą osobę. Teraz się trzeba trochę wysilić żeby go wyprowadzić z równowagi. Niestety Garcia ułatwia innym sprawę, przez swój cięty język. Poza tym nie lubi być tym przegranym. Zawsze stara się dominować. Ale nie określajmy go mianem "bystrego, ale trudnego chłopaka" Przecież ma też wiele pięknych zalet.
Nie należy do przyjacielskich osób, jednak jego towarzysze mogą być pewni że nie wystawi ich do wiatru. W dodatku kocha swoją mamę, jest to najcenniejsza kobieta w jego życiu. Bywa że chce zrobić coś głupiego, w tedy zadaje sobie pytanie "Czy mama byłaby z tego dumna?" Wierzcie lub nie, ale dzięki takiej myśli, nie został wyrzucony ze szkoły. Bo wpadł kiedyś na bardzo głupi pomysł. Którego na szczęście nie zrealizował. Paulo jest również odpowiedzialny jeśli chodzi o naukę. W innych przypadkach bywa szczeniacki, jak na ironię, nie lubi kiedy traktują go jak dzieciaka. Szczególnie że już od trzech lat jest pełnoletni.
A co można powiedzieć o jego odwadze? Jest to bardzo trudny temat, jeśli chodzi od niego. Z jednej strony nie boi się wyrażać swojego zdania, nie boi się zrobić coś głupiego, ale tu chyba nie chodzi o odwagę, ale o rozsądek. Trudno powiedzieć co by zrobił, gdyby ktoś mu bliski był w niebezpieczeństwie, jak dotąd to tylko on sam miał sytuację zagrażającą jego życiu. Na razie trzyma się zdania, że jednak oddałby życie za niektórych ludzi. Ale łatwiej powiedzieć, trudniej zrobić.


Ślubowanie...

Paulo, jak każdy nowy uczeń musiał wybrać sobie kampus. Nie wiedział jak to wszystko będzie wyglądało. Słyszał o jakiś tatuażach i testach, ale to tyle. Trzeba przyznać że trochę się stresował tego dnia. Miał małą nadzieję że ktoś wybierze mu kamus, za niego. Niestety, to był własny wybór. Garcia nie chciał być odpowiedzialny za taką decyzję, co dziwne, bo to dotyczyło jego przyszłości. Przed tym dniem zapoznał się z różnymi kampusami. Jakoś ciągnęło go do zielonych. Nie miał pewności czy aby na pewno tam pasuje. Jednak trzeba się było zdecydować. Posłuchał więc głosu serca i umysłu (które wyjątkowo się ze sobą zgadzały) i wybrał Jeran. Musiał wymówić słowa przysięgi, a gdy zrobiono mu tatuaż, poczuł dziwnie miłe uczucie w środku. Już wiedział, że dobrze wybrał.


Rodzina...

-Laura Garcia- Matka Paulo, cudowna kobieta. Miała zmienną pracę, raz była sprzątaczką, raz pokojówkę a innym razem sprzedawała jedzenie na targu. Aktualnie jest kucharką w jakiejś szkole podstawowej. Wychowywała samotnie syna, zawsze go wspiera i wierzy w jego sukces
-Jose Angelo- Tak chyba miał na imię, typek, którego ojcem nazwać nie można. Bo co to za ojciec który zostawia swoje dziecko? Prawdopodobnie był czarodziejem półkrwi. Więcej nie trzeba o nim wiedzieć

Interesujące fakty...

● Kocha śpiewać i tańczyć, ma melodyjny głos, i potrafi zagrać na gitarze (bez szału ale jakoś jest) kiedyś się zastanawiał czy by nie pójść na sztukę, ale postanowił zostać przy swoim początkowym planie.
● Potrafi doceniać małe rzeczy (dlatego, że dużą część swojego życia żył w w biedzie)
● Za nim się dowiedział o tym że jest czarodziejem, chciał być zawodowym piłkarzem i grać w Barcelonie.
● Jego miłością są mugolskie płatki z mlekiem
● Jego marzeniem jest zostać podróżnikiem, poszukiwaczem skarbów, czyli po prostu magicznym archeologiem, a także pokój na świecie. To pierwsze chyba łatwiej wykonać
● Jest wegetarianinem, nie czuje się dobrze z tym że musi jeść coś co żyło i czuło tak samo jak on.



Zgody
Czy wyrażasz zgodę na ingerencję Chupacabry (Mistrza Gry)?
tak
(dalszą część wypełniasz jeśli udzieliłeś pozytywnej odpowiedzi!)
Czy wyrażasz zgodę na zabicie postaci?
tak (jednak prosiłabym o nie zabijanie postaci przy pierwszej lepszej okazji, tylko w sytuacjach w których mało kto by przeżył)
Czy wyrażasz zgodę na ciężkie ranienie postaci?
tak
Czy wyrażasz zgodę na lekkie zranienia postaci?
tak
Czy wyrażasz zgodę na udział w losowych event'ach, które wytypowują grupę graczy do danej akcji z MG?
nie
Czy wyrażasz zgodę na uśmiercenie członków rodziny nie istniejących jeszcze na forum?
tak
Czy wyrażasz zgodę na ingerencję MG w posiadanie potomstwa na forum?
tak
Czy wyrażasz zgodę na ingerencję w sytuację materialną twojej rodziny?
tak
Czy wyrażasz zgodę na otrzymywanie listów od Chupacabry, który może wcielić się w członków twojej rodziny bądź domniemanych wrogów, przyjaciół?
tak


Ostatnio zmieniony przez Paulo Garcia dnia Nie 30 Lis - 21:20, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down

Sissy Quivátes
Admin
Sissy Quivátes
Uruz
Rok studiów : III
Wiek : 29
Skąd : Jaywick/Omate
Czystość krwi : 60%
Orientacja : Hetero
Inne : Starosta Uruz
Liczba postów : 117
Penary : 144
Paulo Garcia Tumblr_inline_n3302uwPou1qluj21

Paulo Garcia Empty
PisanieTemat: Re: Paulo Garcia   Paulo Garcia Icon_minitimeNie 30 Lis - 21:06

Wszystko w porządku, tylko w podpunkcie "ślubowanie" powinien być opis samego ślubowania, emocji towarzyszących Paulo podczas ceremonii, jego odczuć dotyczących wyboru ugrupowania i składania runy na nadgarstku, a nie przysięga ugrupowania : )
Powrót do góry Go down

Paulo Garcia
Gracz
Paulo Garcia
Jeran
Rok studiów : III
Wiek : 29
Skąd : Bogota, Kolumbia
Czystość krwi : 25%
Partner : Forever Alone
Orientacja : Hetero
Zajęcie : Wyrywanie dziewczyn
Inne : zawodnik Złotych Lage
Liczba postów : 17
Penary : 23
Paulo Garcia 14dopl5_th

Paulo Garcia Empty
PisanieTemat: Re: Paulo Garcia   Paulo Garcia Icon_minitimeNie 30 Lis - 21:21

Poprawione Smile
Powrót do góry Go down

Sissy Quivátes
Admin
Sissy Quivátes
Uruz
Rok studiów : III
Wiek : 29
Skąd : Jaywick/Omate
Czystość krwi : 60%
Orientacja : Hetero
Inne : Starosta Uruz
Liczba postów : 117
Penary : 144
Paulo Garcia Tumblr_inline_n3302uwPou1qluj21

Paulo Garcia Empty
PisanieTemat: Re: Paulo Garcia   Paulo Garcia Icon_minitimeNie 30 Lis - 21:26



Witaj na Paracas! Niniejszym Twoja karta została zaakceptowana. Stałeś się teraz częścią naszej rodziny, dlatego nie uciekaj! Możesz za to założyć temat z relacjami, gdzie uzgodnisz powiązania swojej postaci z innymi osobami. Jeśli szukasz kogoś konkretnego dla swojej postaci, napisz post w poszukiwaniach. Pamiętaj o założeniu swojej poczty oraz indeksu studenta - te dwie rzeczy są niezbędne, abyś mógł otrzymywać listy do swojego notatnika oraz oceny. Jeśli zaś chcesz już zagrać, a nie masz z kim, zgłoś się do tematu z chętnymi do gry. Zapewne znajdziesz tutaj wątek do rozegrania! Baw się u nas dobrze i pamiętaj - cree en la magia.
Historia Paulo pokazuje, że prawdziwą siłą jest drzemiąca w człowieku determinacja i miłość - dowiadujemy się tego i z przykładu matki chłopaka i samego niego. Bardzo podoba mi się właśnie stosunek Paulo do swojej matki, pełen szacunku i miłości, bo to znaczy, że docenia i widzi to co dla niego zrobiła/robi. Pomimo tego, że chłopak nie ma najłatwiejszego charakteru, to ma swoje zasady i to bardzo się chwali.
Otrzymujesz: Magiczny aparat fotograficzny, łapacz snów i przypominajkę. Nie zapomnij dopisać ich do swojego ekwipunku!





Powrót do góry Go down

Sponsored content

Paulo Garcia Empty
PisanieTemat: Re: Paulo Garcia   Paulo Garcia Icon_minitime

Powrót do góry Go down
 

Paulo Garcia

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

 Similar topics

-
» Paulo Garcia
» Poczta Paulo
» Oddam Paulo do pokochania!

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 ::  :: 
Karty Postaci
 :: 
Studenci
-