Lucius Moneey
 Wiek : 42 Skąd : Roma, Italia Czystość krwi : 90% Partner : Każda ładna studentka. Orientacja : Bi Zajęcie : Wykładowca w Paracas - transmutacja Liczba postów : 2 Penary : 14  
 | Temat: Metamorfomagia  Pon 1 Gru - 21:10 | |
| Każda bajka ma swój początek.
Wiele historii zaczyna się w dawnych czasach albo "bardzo, bardzo daleko stąd".
Co ciekawsze, owe "stąd" jest tak naprawdę wszędzie. W gorącej Hiszpanii, w mroźnej Rosji czy w Kosmosie. Początek bajki nigdy nie ulega zmianie. Jej zakończenie również przeważnie pozostaje takie samo. Ponadto wiele z tych bajek nawiązuje do aspektów czysto życiowych.
Zmartwię Cię.
To nie był początek baśni na dobranoc, który mógłbyś przedstawić swojemu dziecku.
A to nie jest bajka.
To gra, a przetrwają tylko najlepsi.
Inaczej się pożegnamy.
3... 2... 1... GO! LEVEL FIRST:
Beginning... Wiesz, poziom pierwszy wcale nie jest taki łatwy. Wchodzisz do gry i orientujesz się, że nie jest jedną z miliona. Jest wyjątkowa. Nie ma tutorialu, brakuje ilustracji i chmurek, które powiedzą ci, co masz robić. Jak zachować się w sytuacji bez wyjścia. Jak wybrnąć z problemu, nie tracąc przy tym honoru. To jedna z kolejnych gier w jakie przyszło ci grać i za każdym razem jesteś inną osobą. Przypomnij sobie, jak w poprzedniej grze latałeś. Pamiętasz? Byłeś sfinksem. Ja też nim byłam. Razem się narodziliśmy i umarliśmy. Zawsze razem, czyż nie tak? Ciekawe, czy w tej grze też cię odnajdę.
Dotarłam tutaj kilka dni temu. Tym razem otrzymałam dziwne ciało. Mam cztery kończyny i jestem bardzo nieprzyjemnie zbudowana. Te małe wyrostki na końcach moich kończyn są strasznie denerwujące, bo co chwilę się wyginają.
Stworzono mnie dawno, przecież wiesz. Ale za każdym razem, kiedy się odradzam, lubię wspominać moment składania mojej istoty. Przecież tak naprawdę jestem błękitnym bóstwem, uwięzionym w nowych wcieleniach. LEVEL SECOND:
Here we go! OPIS LEVEL THIRD:
The first level of initiation. OPIS LEVEL FOURTH:
But like this ... a bird? OPIS LEVEL FIFTH:
My destiny. OPIS |
|
